Świąteczny zawrót głowy
Święta, święta... trwają tylko trzy dni, ale przygotowania zaczynają się już nawet we wrześniu - a przynajmniej sklepy powoli już zaczynają wtedy zaopatrywać się w świąteczny asortyment. W październiku już można usłyszeć "Last Christmas" czy Mariah Carey, więc przed atmosferą Bożego Narodzenia po prostu nie da się uciec, nawet, gdybyśmy chcieli.
Odkąd zaczęłam zajmować się fotografią zarobkowo, wiedziałam, że w mojej ofercie musi pojawić się świąteczny akcent i tym sposobem rok temu zrealizowałam kilka świątecznych sesji. Nie byłam do tego jakoś mocno przygotowana, raczej traktowałam to jako test. W tym roku jednak postanowiłam dużo szybciej zaplanować ofertę i sesje zrealizowałam już w listopadzie, dzięki czemu w grudzień wchodzę już z kilkoma fajnymi sesjami, które cieszą już swoich właścicieli.
Minisesje świąteczne - czy warto?
No właśnie - czy warto skorzystać z ofert na minisesje świąteczne? Moim zdaniem - tak. Nie mówię tego tylko dlatego, że mam je w ofercie, choć oczywiście nie jest to przypadek, że akurat o tym zdecydowałam się napisać teraz ten tekst.
Jest natomiast kilka ważnych powodów, dla których, w moim odczuciu, zdecydowanie się na minisesję jest dobrym pomysłem:
- to przepiękna pamiątka, szczególnie, gdy ma się dzieci. Kiedy dzieci dorastają, mamy tysiące zdjęć, ale sesje świąteczne są wyjątkowe, bo robione raz do roku, z czego można zapoczątkować wspaniałą, rodzinną tradycję, a przeglądanie świątecznych zdjęć na każdej Wigilii może być dodatkowym elementem corocznych kolacji.
- to magiczny czas dla dzieci - wiele z nich po prostu uwielbia święta i ten klimat, który się z nimi wiążą. Najbardziej magiczne wspomnienia są właśnie z dzieciństwa, kiedy wypatruje się tej pierwszej gwiazdki, czeka na wymarzone prezenty, wypatruje Mikołaja. Jest to super okazja, by uwiecznić ją na zdjęciach i stworzyć kolejne piękne wspomnienia.
- minisesja jest tańsza niż standardowe sesje. To czysta matematyka. Sesja jest krótsza, więc koszt wynajmu studia rozkłada się między kilka rodzin, a dzięki temu więcej osób może sobie pozwolić na taką przygodę. Dłuższe sesje zresztą nie zawsze są dobrym pomysłem w przypadku młodszych dzieci, a 30-40 minut zdecydowanie wystarczy, by uchwycić kilka pięknych kadrów (a nawet więcej! czasem ciężko wybrać).
- zdjęcia z minisesji to idealny prezent! Każda babcia będzie zachwycona, kiedy otrzyma zdjęcia w ciepłej, świątecznej aranżacji, z których uśmiechają się do niej ukochane wnuki. Takie zdjęcia będą miały honorowe miejsce na ścianie i rodzinnym albumie. Zaufaj mi! Sama mam babcię i jestem już dużym dzieckiem, a mimo to nadal ją zachwycam ;)
- to po prostu dobry pomysł dla każdego, kto kocha święta.
Minisesja - plener czy studio?
Sesje plenerowe na wiosnę, lato i jesień to wspaniały pomysł, szczególnie, że te okresy mają sporo słonecznych dni i zachwycają kolorami. Zimą temperatura jednak spada, więc to zrozumiałe, że nie każdy będzie amatorem mroźnych plenerów. Alternatywą jest w tym wypadku studio, a takich w Warszawie mamy naprawdę sporo do wyboru. Wiele studio w Warszawie oferuje przepiękne aranżacje świąteczne, z przemyślanymi szczegółami i ozdobami gotowymi do realizacji sesji świątecznych. W tym roku odwiedziłam kilka z nich i powstaną osobne wpisy na ich temat, dzięki czemu będziecie mogli zapoznać się z różnorodnością oferowanych aranżacji na minisesje świąteczne w Warszawie.
Dodatkowym atutem sesji w studio jest to, że każde oferuje coś innego. Można zatem przebierać w wystrojach świątecznych na minisesje świąteczne, a warto pamiętać, że większość studio co roku zmienia dekoracje i na każdy sezon szykują coś nowego. Widzę nawet osobiście, że rok temu wybór był dużo mniejszy, a w tym roku aż ciężko się zdecydować - jest tyle fantastycznych miejsc do minisesji świątecznych.
Minisesja w domu?
Czy sesję świąteczną można zrobić w domu? Oczywiście! Jednak wtedy polecam już zdecydować się na sesję standardową, bez pośpiechu - w końcu jesteście u siebie, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by sesję wykonać w godzinę czy dwie. To idealna opcja dla rodziców z malutkimi dziećmi, które będą czuć się najbezpieczniej w swoich własnych czterech kątach i znanych zapachach :)
Podsumowując - każdy znajdzie coś dla siebie. Moje sesje świąteczne są realizowane w różnych miejscach, jednak mam swoich ulubieńców, do których na pewno będę wracać. Ale o tym wkrótce!